czwartek, 13 października 2011

Francuskie tarty z figami, i karmelizowaną czerwoną cebulą

Miałam takie tarty zrobić wcześniej, na kolację, ale obiad był bardzo, bardzo obfity, potem kawa i ciasta. Na kolację nie było już miejsca.
Nic nie przepadło, następnego dnia był lunch.
Prosty dosyć szybki, bo cebulę przygotowałam dzień wcześniej.

Potrzebujemy kilku fig, ja moje kupiłam za 14 zł /kg ( weszło 12 sztuk)
Opakowanie gotowego ciasta francuskiego.

Karmalizowana cebula:
4-5 czerwonych cebul obieramy z łupin, kroimy w piórka. Na patelni rozgrzewamy trochę oliwy, podduszamy cebulę. Solimy, dodajemy czubatą łyżkę brązowego cukru. Mieszamy i studzimy.

Ciasto francuskie rozwijamy z rulonu. Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni celsjusza. Kroimy na odpowiadające nam porcje. Ok 2 cm od brzegu ( w środku) nakrawamy nożem ( pomoże to ciastu unieść się na bokach). Nakładamy cebulę, pokrojone figi, ja do niektórych porcji dodałam  mięso kurczaka z rosołu.

Wkładamy do gorącego piekarnika na 20-25 minut.
Podajemy gorące.





4 komentarze:

  1. Wspaniałe! Z chęcią bym taką zjadła. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ocha Aniu, tę cebulkę to bym nawet przed figami schrupała. :)
    A gdzie kupowałaś na wagę? U mnie na Hali na sztuki są. I niestety już mocno podrożały. 1,5 pln/ za sztukę poszło w zapomnienie. :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Gosia, ja niedaleko Ciebie na hali kupowałam figi po 2,50 ale wtedy tylko lilka bo drogo, tańszych nie było. Te do tart kupowałam w auchanie.

    OdpowiedzUsuń