Zima odchodzi, mam nadzieję na dobre.Przyjdzie czas na trochę inny rodzaj deserów. Desery zimne - galaretki, lody, sorbety. W weekend przygotowałam piankę sernikową, taką najprostszą. Gdy pojawią się świeże owoce, będzie więcej miejsca na "kombinowanie"
Potrzebujemy
- 2 galaretki ( żółtą i zieloną)
- 4-5 łyżek twarożku waniliowego
Galaretki rozpuszczamy w połowie potrzebnej nam gorącej wody. Zostawiamy do momentu, gdy zaczynają tężeć. Wtedy żółtą galaretkę napowietrzamy mikserem ( tak jakbyśmy chcieli ubić białka na pianę). Pod koniec uijania dodajemy twarożek i dalej mieszamy. Przelewamy do foremek. Na wierzch wlewamy zieloną galaretkę. Chłodzimy. Przed podaniem foremki zanurzamy w gorącej wodzie na chwilę, odwracamy i wyjmujemy piankę na talerzyk.
Ja mam taie foremki z otwieranym dnem, kupione w jakimś markecie na wyprzedaży.
Takie proste, a tak ładnie wygląda!
OdpowiedzUsuń