Risotto z boczniakami
Potrawa, którą można zrobić bezproblemowo, smaczna jest nawet jeśli trzeba ją odgrzać.
Należy też do portaw małoskładnikowych.
- pół kilograma boczniaków
- 1 kubek ryżu białego długoziarnistego
- ok. 1,5 litra rosołu lub bulionu
- pęczek koperku
- 5-6 łyżek masła
- opcjonalnie kilka suszonych podgrzybków
- sól, pieprz
Boczniaki pokroić na cieńkie paseczki. Na głębszej patelni rozpuścić 3 łyżki masła i podsmażyć na nich boczniaki, lekko posolić i popieprzyć. Zdjąć grzyby z patelni na talerz, zostawiając na niej tłuszcz z sosem, który powstał podczas smażenia. W garnuszku podgrzać rosół, ja dodałam do niego kilka suszonych podgrzybków ( kolor i zapach był zniewalający). Na patelnię wsypać ryż. Podsmażyć, aby każde ziarenko było otoczone smakiem. Dolać 2 łyżki wazowe rosołu i gotować na małym ogniu, od czasu do czasu pomieszać. W razie potrzeby dolewać płynu ( mój ryż wchłonął prawie 1,5 litra). Gdy ryż będzie taki już prawie aldente dołożyć boczniaki, doprawić solą i pieprzem. Wyłączyć gaz, wmieszać 2 łyżki masła i posiekany koperek.
Podawać na gorąco.
Smacznego
O matulu... Anno, w chwili obecnej mam taki "poszpitalny" etap, że muszą jeszcze przez chwilkę odmawiać sobie niektórych przyjemności. Więc wyobrażasz sobie zapewne jak się czuję spoglądając na takie dobroci...? ;-)
OdpowiedzUsuńGosia mam nadzieję, że nie będziesz musiała trzymać długo jakiejś diety lub mieć "wyłączeń gastronomicznych". Wracaj do zdrowia i niezwykłych zdjęć.
OdpowiedzUsuńAniu, diety tylko tyle ile będę musiała. :D Ani dnia dłużej. Tak naprawdę mogłabym w ogóle ją zarzucić, ale ze względu na zdrowy rozsądek próbuję choćby trochę utrzymywać pozory i . :)
OdpowiedzUsuńDawno nie robiłam risotto - z grzybkami to super pomysł!
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie to risotto. Chętnie bym skosztowała.Mniam:)
OdpowiedzUsuń