Penkejki czyli placki
Takie placki nasze dzieci lubią jeść na śniadanie, kolację a czasem nawet na obiad.
Najlepsze w takich plackach jest to, że każdy kiedyś znajdzie swój ulubiony przepis na ich zrobienie, ulubione dodatki do środka oraz na polanie już gotowych.
To jest przepis na tzw. dużą porcję:
- niepełne 4 szklanki mąki pszennej ( czasem mieszam mąkę pszenną i pełnoziarnistą)
- 1 szklanka cukru drobnego
- żeczek proszku do pieczenia
- 1 i 1/2 szklanki gęstej maślanki (daję mrągowską zwykłą lub pieczone jabłka)
- 2 i 1/2 szklanki mleka 2%
- że jajka
Nie bawię się w rozdzielne mieszanie składników. Wszystko wkładam do miski i miksuję robocikiem z widełkami. Ciasto zostawiam na pół godziny do odstania i smażę na patelni z grubym dnem (bez tłuszczu). Jak chcę mieć placki na śniadanie lub dać dzieciom do szkoły na zimno, zmiksowane ciasto wkładam do lodówki i rano smażę. Tutaj na wierzch podałam domową wiśniową konfiturę ( jeszcze trochę słoików mam w spiżarce)
Smacznego;
Ale pyszna wieżyczka :) Chciałabym takie śniadanko...
OdpowiedzUsuńUwielbiam pankejki :) Mniam:))
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)